Jaki jest najlepszy miejski środek transportu? Samochód? Taksówka? Uber? A może komunikacja miejska? Wszystkie powyższe odpowiedzi są błędne. Najszybszym i najtańszym sposobem przemieszczania się po mieście jest... rower miejski.
Wiem to z własnego doświadczenia. Typowe środki transportu mają coraz bardziej ograniczoną skuteczność, szczególnie jeśli chodzi o godzinny poranne czy popołudniowe. Zresztą trudno określić pory dnia, w których można swobodnie przemieszczać się po Warszawie. Nieprzewidywalność godzin występowania korków oraz ich lokalizacji skutecznie utrudnia funkcjonowanie w mieście. Rozwiązaniem, szczególnie w sezonie letnim, są ścieżki rowerowe i jednoślady, które dają szybkość i swobodę przemieszczania się po zatłoczonym centrum.
Jeszcze kilka lat temu decydując się na korzystanie z roweru w mieście mieliśmy na głowie całą listę okoliczności towarzyszących. Należało zadbać o odpowiednie miejsce jego przypięcia, dobry system zabezpieczeń i kluczyk do kłódki (komu nie zdarzyło się o nim zapomnieć...). Brak wytyczonych tras wiązał się ze skrupulatnym wyznaczaniem szlaku. I w końcu: jadąc rowerem do konkretnego miejsca trzeba było pamiętać o zabraniu go z powrotem. A niekoniecznie zawsze jest to idealna opcja. Jednym słowem, rower okazywał się za mało elastyczny.
Sytuację tę diametralnie zmienił Nextbike.
Firma ta w największych miastach w Polsce uruchomiła systemy rowerów miejskich. Największy i najpopularniejszy z nich, Veturilo, dostępny jest w Warszawie. Pozwala on na odebranie roweru na dogodnej dla nas stacji dokującej, a pozostawienie w zupełnie innej lokalizacji. Dodatkowo dzięki dużemu zagęszczeniu stacji można dopasować idealną dla naszych potrzeb trasę korzystania z roweru, co daje w efekcie wysoce zindywidualizowany środek transportu.
Co ważne, system opłat jest bardzo przyjazny dla kieszeni. Cena za korzystanie z takiego roweru jest symboliczna. Pierwsze 20 minut jazdy jest dostępne za darmo. Dopiero po tym czasie z konta pobierana jest pierwsza złotówka, zaś kolejne kwoty są uiszczane po upływie każdej następnej godziny jazdy. Płacąc zaledwie złotówkę można przejechać pół Warszawy. Tym samym rower miejski jest nie tylko najszybszym, ale i zdecydowanie najtańszym środkiem transportu w aglomeracji.
Jedna z największych zalet Veturilo to łatwy w obsłudze system wypożyczania rowerów. Jednoślad można wynająć z poziomu panelu znajdującego się na każdej stacji lub przy użyciu aplikacji mobilnej. Drugie z wymienionych rozwiązań jest lepsze, szybsze i wygodniejsze. I to mimo że sama aplikacja Veturilo nie należy do najlepszych. Wygląd, wygoda korzystania, dostępne funkcje - można w niej poprawić naprawdę wiele. Wychodząc na przeciw potrzeb użytkowników takich jak ja, Citi Handlowy przygotował alternatywną wersję programu, czyli Citi Handlowy Bikes.
Dlaczego Citi Handlowy Bikes jest lepsze od Veturilo?
Ten bezpłatny program jest dostępny na najpopularniejszych platformach mobilnych: Android oraz iOS. Citi Handlowy Bikes pozwala na korzystanie z Veturilo na dokładnie takich samych warunkach, jak przy użyciu klasycznej aplikacji. Zmianie nie uległ cennik usługi, a żeby wynająć rower, trzeba mieć na koncie co najmniej 10 zł. Aplikacja jest powszechnie dostępna i nie trzeba być klientem banku, żeby z niej korzystać. Wystarczy wcześniej zarejestrować się w podsystemie Citi Handlowy Bikes, co jest bardzo łatwym, szybkim oraz bezproblemowym procesem.
Czym aplikacja Citi Handlowy Bikes różni się od Veturilo? Jest przede wszystkim wygodniejsza od pierwowzoru. Patrząc na atrakcyjną estetykę, widać, że program ten został stworzony niedawno. Dzięki niemu korzystanie z rowerów miejskich okazuje się znacznie prostsze i przyjemniejsze niż do tej pory.
Jednak design to nie wszystko. W programie znalazło się też wiele ciekawych funkcji, do których należy m.in. zapisywanie ulubionych tras i możliwość udostępnienia ich na Facebooku. Program informuje też o średniej prędkości przejazdu, liczbie przejechanych kilometrów oraz sumie spalanych kalorii. Wszystkie te dane są zapisywane w naszej historii wypożyczeń, a użytkownik ma do nich łatwy dostęp. Co więcej, jeżeli zdecydujemy się na wypożyczenie kilku rowerów w tym samym czasie, możemy jednocześnie śledzić ich dane (status, czas wypożyczenia). To ogromna wygoda.
No dobra, ale co ma Bank wspólnego z rowerami?
W końcu nic nie dzieje się bez przyczyny. Citi Handlowy tworząc aplikację na rowery miejskie (które zresztą są obrandowane w jego kolorach w tym sezonie) znalazł innowacyjną formułę dotarcia do grupy młodych, aktywnych miejskich konsumentów. W programie wyświetlają się oferty specjalne, zachęcające użytkowników do zostania klientami banku. Uważam jednak, że jest to niska cena w zamian za bardzo dobrą aplikację, która znacznie ułatwia korzystanie z rowerów miejskich w wiecznie zakorkowanej Warszawie.
Poza tym dla części osób oferta Citi Handlowy może rzeczywiście okazać się kusząca. Na tyle, że przekona ich do założenia konta lub wzięcia karty kredytowej. Piszę o tym bazując na osobistych doświadczeniach. To właśnie dostępność różnego rodzaju promocji skłoniła mnie do założenia karty kredytowej w tym banku. Karty, która okazała się na tyle dobra, że regularnie korzystam z niej od niemal dwóch lat.
Ta aplikacja zmieni sposób, w jaki korzystasz z rowerów miejskich