Już jakiś czas temu zachwycałem się tym, jak prowadzone jest oficjalne konto Polskiej Policji na Facebooku. Okazuje się, że konto na Twitterze jest prowadzone nie gorzej. Kto za tym stoi?
W ramach przypomnienia krótkiego tekstu z zeszłego roku poniżej zamieszczam świetny humorystyczny post, który pojawił się na facebookowym profilu Policji:
https://www.facebook.com/PolicjaPL/posts/1264204526934031:0
Przyznaję, że po tym poście na jakiś czas zapomniałem o Polskiej Policji w mediach społecznościowych. Ale przypomniałem sobie w ostatni weekend, gdy na Twitterze trafiłem na takiego GIF-a z podpisem “jak schować się przed policjantem”.
https://twitter.com/PolskaPolicja/status/863445631599341572
Społecznościowe profile Polskiej Policji pełne są podobnych perełek
Regularnie pojawiają się na nich żarty, humorystyczne obrazki, komentarze do zdjęć oraz promowane są materiały, na których możemy zobaczyć świetne akcje policji - takie jak zatrzymania poszukiwanych osób lub sytuacje, w których Policja pomaga obywatelom np. eskortując samochód przewożący do weterynarza konającego szczeniaka...
https://www.facebook.com/PolicjaPL/posts/1498835746804240
...albo na sygnale dowożąc do szpitala nieprzytomne dziecko z atakiem padaczki:
https://www.facebook.com/PolicjaPL/posts/1496579943696487
Czytając takie historie, człowiek odzyskuje wiarę w ludzi.
Kto za tym stoi?
Czy społecznościowe profile Polskiej Policji prowadzi jakaś profesjonalna agencja, czy jest to raczej oddolna inicjatywa i aktywność pracowników Policji? Okazuje się, że Policja sama prowadzi swoje konta m.in. na Facebooku i Twitterze.
Komenda Główna nie ponosi żadnych kosztów w związku z prowadzeniem profili społecznościowych. Profile prowadzone są przez nas we własnym zakresie, nie zatrudniamy żadnej zewnętrznej firmy - wyjaśnił w rozmowie ze Spider’s Web mł. insp. Mariusz Ciarka, Rzecznik Prasowy Komendanta Głównego Policji.
Mł. insp. Mariusz Ciarka osobiście odpowiada za prowadzenie kont na Facebooku i Twitterze, ale zaznacza, że czasem zastępuje go i pomaga mu koleżanka z Zespołu Prasowego.
W rozmowie ze Spider’s Web Rzecznik Prasowy KGP z nieskrywaną radością powiedział, że oczywiście docierają do niego głosy, że społecznościowe profile Polskiej Policji są dobrze prowadzone.
Zaznaczył jednak, że żartując stara się uniknąć tematów, które mogłyby kogoś urazić. Jednak mimo tego zdarza się, że trafiają się osoby niezadowolone z formy komunikacji prowadzonej na Facebooku i Twitterze przez Policję. Mariusz Ciarka podkreślił, że na szczęście dzieje się tak niezwykle rzadko - na 100 zadowolonych przypada 1 lub 2 osoby, którym luźny ton rozmów i żarty się nie podobają.
Nasze portale społecznościowe rzeczywiście cieszą się duża popularnością i bardzo mnie to cieszy. Zdarzają się nawet sytuacje, gdy jadę pociągiem czy metrem i młodzi ludzie rozmawiają o naszym Facebooku chwaląc, że jest super prowadzony i warto obserwować - powiedział mł. insp. Mariusz Ciarka.
Do mnie sposób prowadzenia przez Polską Policję kont na Facebooku i Twitterze trafia w 100 procentach. Dlatego polecam obserwowanie i polubienie stron twitter.com/PolskaPolicja i facebook.com/PolicjaPL.
A Rzecznikowi Prasowemu KGP gratuluję sukcesów w internetach!
Polska Policja radzi, jak... schować się przed policjantem