Nie istnieje sprzęt idealny. Każdy, kto myśli inaczej, zwłaszcza o nabytych przez siebie produktach elektroniki użytkowej, wcześniej czy później dozna zawodu. Użytkownicy MacBooków i MacBooków Pro mają liczne powody do narzekań na klawiatury w ich komputerach. Apple wreszcie przyznał, że problem istnieje.
Na temat klawiatur w MacBookach Pro i 12-calowych MacBookach krążą legendy. Wystarczy wpisać odpowiednią frazę w Google czy na YouTubie, by zobaczyć, że mechanizm motylkowy jest, być może, najsłabszym ogniwem przenośnych komputerów Apple'a.
Nasz redakcyjny prawnik i redaktor naczelny Bezprawnika, Jakub Kralka, który doświadczył na własnej skórze podobnych problemów, nie zawahał się nazwać ich w dosadny sposób. Jego zdaniem mamy do czynienia z najgorszą od lat klawiaturą w urządzeniach Apple’a.
Użytkownicy, których problem dotknął mogą z dużym niesmakiem patrzeć na zapewnienia producenta dotyczące zastosowanego mechanizmu:
Klawiatura wykorzystuje opracowany przez Apple mechanizm motylkowy drugiej generacji. Dzięki temu jej klawisze są czterokrotnie stabilniejsze niż w klawiaturze z tradycyjnym mechanizmem nożycowym, a pisanie to czysta przyjemność.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że w niektórych przypadkach klawiatury w najnowszych MacBookach potrafią odmówić posłuszeństwa po kilku tygodniach po zakupie, można powiedzieć, że Apple ma problem. Świadczą o tym nie tylko pozwy zbiorowe wobec producenta, ale również to, że wreszcie uruchomił program serwisowy.
Apple wreszcie zareagował i uruchomił bezpłatny program serwisowy dla klawiatur w MacBookach.
Oczywiście, w informacji na stronie Apple'a możemy przeczytać, że problem dotyczy "małego procenta klawiatur". Skorzystać z programu mogą posiadacze następujących modeli:
- MacBook (Retina, 12-cali, wczesny 2015)
- MacBook (Retina, 12-cali, wczesny 2016)
- MacBook (Retina, 12-cali, 2017)
- MacBook Pro (13-cali, 2016, dwa porty Thunderbolt 3)
- MacBook Pro (13-cali, 2017, dwa porty Thunderbolt 3)
- MacBook Pro (13-cali, 2016, cztery porty Thunderbolt 3)
- MacBook Pro (13-cali, 2017, cztery porty Thunderbolt 3)
- MacBook Pro (15-cali, 2016)
- MacBook Pro (15-cali, 2017)
Na czym polega usterka klawiatur w MacBookach? Apple wymienia trzy rodzaje problemów. Pierwsza jest sytuacja, gdy litery, znaki lub odstępy powtarzają się. Na przykład po naciśnięciu spacji wprowadzany jest podwójny odstęp. W drugim przypadku, klawiatura nie reaguje w ogóle na naciśnięcie klawisza. W trzecim, klawisze wydają się lepkie i nie reagują tak, jak powinny.
Co zrobić, jeżeli masz problem z klawiaturą w Macbooku?
Na stronie poświęconej programowi czytamy, że użytkownicy wymienionych wyżej modeli, których problem dotyczy, powinni zgłosić się do autoryzowanego serwisu Apple'a. Firma zaznacza, że wymianie może podlegać cała klawiatura lub pojedyncze klawisze.
"Jeśli MacBook lub MacBook Pro ma jakiekolwiek uszkodzenia, które upośledzają jego działanie, problem ten będzie musiał zostać naprawiony jako pierwszy. W niektórych przypadkach może wystąpić koszt związany z naprawą" - czytamy.
Koniec chowania głowy w piasek. Wadliwe klawiatury w MacBookach do wymiany