Wiem, że niektórzy kierowcy lubią chwalić się autostradowymi odznakami na szybie - ja tego nie cierpię. Do tego kupiłem niedawno samochód, który został nimi obklejony, więc tym bardziej kibicuję, żeby pomysł Audi rozlał się na cały świat i wszystkich producentów samochodów.
Bo pomysł jest banalnie prosty. I niebywale potrzebny. Audi postanowiło sprawdzić, czy klienci tej marki w Stanach zainteresują się cyfrowym systemem legitymowania się na autostradowych bramkach.
Audi Integrated Toll Module, czyli cyfrowa winieta.
Jak to działa? Nowe modele Audi będą dostępne z transponderami montowanymi we wstecznym lusterku. Z taką technologią na pokładzie, kierowcy będą musieli zarejestrować się przez internet na specjalnie przygotowanej stronie, na której będzie można wykupić sobie przejazdy wybranymi trasami. Jej przygotowaniem zajmie się firma Gentex, która produkuje dla Audi również wspomniane wcześniej transpondery.
Usługa ta jak na razie oferowana będzie na terenie Stanów Zjednoczonych, Kanady i Meksyku. Data premiery jak na razie pozostaje tajemnicą. Amanda Koons, rzecznik prasowy Audi USA zdradziła tylko, że nastąpi to "w późniejszym czasie, w tym roku".
Kiedy to rozwiązanie trafi do Europy?
Nie wiadomo. Biorąc jednak pod uwagę coraz więcej wspólnych struktur, tworzonych w ramach Unii Europejskiej, wydaje mi się, że wprowadzenie ITM nie byłoby niemożliwym do rozwiązania problemem. Do tego to byłoby trochę niekulturalne ze strony Audi - firmy niemieckiej - żeby ignorować swój rodzimy kontynent.
Chociaż nie zdziwiłbym się, gdyby wcześniej pojawił się jakiś start-up, który równie wygodne rozwiązanie przeniósłby do smartfonów. Transponder w Audi najpewniej zarezerwowany będzie tylko dla wybranych, tych bardziej luksusowych modeli. Ta sama historia spotkała np. nawigacje samochodowe.
Audi chce skończyć z autostradowymi winietami naklejanymi na szybę