Amerykańska Agencja Żywności i Leków, FDA udzieliła klinice Mayo Clinic zgody na zastosowanie nowej, o wiele szybszej metody rozmnażania komórek macierzystych. Proces ten jeszcze niedawno trwał kilka miesięcy, teraz zajmie kilka dni.
Dotychczas procedura leczenia z zastosowaniem komórek macierzystych miała spory „poślizg". Lekarze musieli bowiem najpierw znaleźć kompatybilnego dawcę, pobrać komórki z jego szpiku kostnego, a następnie poświęcić kilka miesięcy na to, żeby rozmnożyć je w dostatecznie dużej liczbie, aby zapewnić pacjentowi ciągłość terapii.
Tak długi czas oczekiwania powodował, że w niektórych przypadkach terapia tego typu traciła jakikolwiek sens. Dlatego też lekarze z całego świata głowili się nad tym, jak przyspieszyć cały proces powielania komórek macierzystych. Bardzo obiecującą metodę odkryto w klinice Mayo Clinic’s Center for Regenerative Medicine.
Zautomatyzowany bioreaktor pozwoli na szybsze tworzenie komórek macierzystych.
Projektowanie i budowa nowej platformy do hodowli komórek macierzystych zajęło lekarzom i naukowcom z Mayo Clinic cztery lata. Cały proces był do tego bardzo sumiennie monitorowany przez Amerykańską Agencję Żywności. Bioreaktor ma pozwolić na w pełni zautomatyzowany proces mnożenia komórek macierzystych, dzięki czemu w kilka dni da się „wyprodukować" kilka miliardów nowych komórek.
— Nasza nowa platforma to ogromny postęp w medycynie regeneracyjnej. Nadal nie poznaliśmy wszystkich zastosowań komórek macierzystych - ich potencjał jest tak ogromny - mówi dr Guojun Bu, neurolog i wicedyrektor Mayo Clinic.
Dotychczasowa metoda rozmnażania komórek macierzystych była bardzo pracochłonnym i powolnym procesem. Żeby uzyskać liczbę komórek wystarczających do rozpoczęcia terapii dla kilku pacjentów, lekarze musieli spędzić kilka miesięcy w laboratorium. Ograniczenia te nie pozwalały również na badanie nowych zastosowań tych cudownych komórek. Powód był prosty: naukowcy nie dysponowali ich odpowiednią liczbą.
Innowacyjna metoda rozmnażania komórek macierzystych pozwoli na rozwój nowych terapii z ich zastosowaniem.
Teraz, gdy FDA zezwoliła na zastosowanie zautomatyzowanego bioreaktora, lekarze z Mayo Clinic chcą rozpocząć testy kliniczne terapii z zastosowaniem komórek macierzystych dla pacjentów po przeszczepie płuc. Równie obiecująco wyglądają pomysły zastosowania komórek pnia w leczeniu artretyzmu, czy też w leczeniu przerwanego rdzenia kręgowego.
Dzięki nowej, o wiele szybszej metodzie rozmnażania komórek macierzystych, naukowcom o wiele łatwiej będzie testować swoje nowe pomysły związane z medycyną regeneracyjną. A to z kolei oznacza, że o wiele szybciej uda nam się odkryć pełen wachlarz możliwości komórek macierzystych.
Może okaże się na przykład, że starość jest procesem jak najbardziej odwracalnym?
Rozwój medycyny właśnie przyspieszył. Naukowcy będą znacznie szybciej rozmnażać komórki macierzyste